Przy kwaterze Żołnierzy Września na cmentarzu komunalnym w Nowym Sączu odbyły się uroczystości obchodów 70. rocznicy napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę i wybuchu II wojny światowej...
Przy kwaterze Żołnierzy Września na cmentarzu komunalnym w Nowym Sączu odbyły się uroczystości obchodów 70. rocznicy napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę i wybuchu II wojny światowej.
W uroczystości udział wzięli przedstawiciele kół i stowarzyszeń kombatanckich, samorządów miasta i powiatu oraz parlamentarzyści.
Z pocztami sztandarowymi przybyli przedstawiciele związków zawodowych, służb mundurowych i młodzież z kilkunastu sądeckich szkół.
Przy dźwięku werbla delegacje złożyły pod pomnikiem wieńce i wiązanki kwiatów.
Okolicznościowe przesłanie wygłosił starosta nowosądecki Jan Golonka. Starosta wspomniał tragiczne losy i dzieje żołnierzy na różnych frontach, a zwracając się do nielicznych świadków tamtych wydarzeń powiedział:
- Druga wojna światowa to także heroiczna walka mieszkańców Sądecczyzny. Ziemia Sądecka, nękana w sposób szczególny przez okupanta, była miejscem kaźni wielu jej mieszkańców. - mówił starosta. - Dzisiaj, kiedy wiemy jak cenna jest idea wolności, jak bolesny może być jej koszt, dziękujemy wszystkim żołnierzom i kombatantom z tamtych lat, za ich postawę i walkę - zakończył Jan Golonka.
Po uroczystościach na cmentarzu, poczty sztandarowe przemaszerowały do kościoła pod wezwaniem świętego Kazimierza, gdzie ksiądz prałat Jan Siedlarz odprawił mszę świętą.
- Historia ludzkości, to historia zbrojnych konfliktów. To ciągłe udoskonalanie broni i strategii wojennych. - mówił zwracając się do zebranych. - Jako naród wyszliśmy z zawieruchy II. wojny światowej z podniesioną głową. Obroniliśmy honor i wiarę - dziedzictwo przodków w czasach, kiedy zbrodnia stała się elementem codzienności - podkreślił kapłan.
Po mszy kombatanci zostali zaproszeni na okolicznościowe spotkanie do nowosądeckiego starostwa.
Opracowanie: BS